Hybrydowy manicure :)



Manicure hybrydowy w ostatnim czasie jest wielkim HITEM wśród Polek. 
Cechuje go trwałość a także brak odprysków nawet przez 2 tygodnie!!!!!
Wykonują go kosmetyczki, które tak jak przy normalnym manicure wyrównują nam płytkę paznokcia oraz usuwają skórki. Później kosmetyczka nakłada cienką warstwę lakieru a następnie utwardza go za pomocą lampy UV. Lakier bardziej lśni na paznokciach, kolor jest intensywny i nie odpryskuje nawet jeżeli wykonujemy codzienne domowe czynności. 
Producenci twierdzą, że metoda jest hypoalergiczna i pozbawiona wszelkich substancji, które wpływają szkodliwie na płytkę paznokcia oraz mogłyby być niebezpieczne dla zdrowia.  

Więc w czym tkwi sekret hybrydy?

Sekret tego manicure tkwi w połączeniu specjalnego lakieru i żelu, które jak pisałam wcześniej muszą być utwardzane za pomocą lampy UV. Lampa sprawia, że trwałość lakieru jest większa od lakierów zakupionych w drogerii.
Są jednak minusy. Mianowicie nie możemy usunąć lakieru sami za pomocą zwykłego zmywacza. Potrzebny do tego jest specjalny zmywacz na bazie acetonu, który zmyje nam stylizację na paznokciach albo udamy się do kosmetyczki, która może także umiejętnie spiłować nam lakier. 
Cena tego manicure waha się w granicach od 40-100zł w zależności od salonu oraz stylizacji jaką chcemy mieć na paznokciach.

Czy warto ?

Na swoim przykładzie odpowiem, że WARTO!!!
Ja od ponad roku jestem maniaczką hybrydowego manicure zarówno u nóg jak i rąk. Czasami robię sobie przerwy aby ciągle nie chodzić do kosmetyczki. Jednak przeważnie na moich pazurkach króluje hybryda.
W moim przypadku manicure trzyma się rewelacyjnie, nie odpryskuje i kolor nie matowieje z czasem i ciągle ma świeży wygląd. Dużą zaletą jest to, że nie tracę czasu na schnięcie lakieru!!!! Dla mnie to bardzo duża zaleta!!!!
Jestem zwolenniczką hybrydy nie tylko dlatego, że ładnie wygląda ale także dlatego, że nie niszczy moich paznokci. Paznokcie po manicure są twarde i nie rozdwajają się.

A tutaj przykładowy manicure zrobiony kilka dni temu :) 










Brak komentarzy:

Prześlij komentarz