SPANIE W CZASIE CIĄŻY - PODUSZKA CEBUSZKA



Musze przyznać, że w to CUDO zaopatrzyłam się już na samym początku ciąży.
Kupiłam cebuszkę bo przeczytałam w jakiejś gazecie, że ta poduszka pomaga nam ciężarnym dobrze się wyspać i wypocząć.
Na samym początku byłam tym zakupem wręcz zniesmaczona, żałowałam i tylko się wkurzałam, że zajmuje mi miejsce i jest niepotrzebne. 
Teraz ją przepraszam, za to co mówiłam i myślałam na jej temat. 
Nie oddam jej nikomu, jest ona niezbędna w spaniu i odpoczynku. 
Przekonałam się o tym sama, gdy byłam na wakacjach.
Zapomniałam jej zabrać i spanie na boku było dla mnie koszmarem.
Jak mogłam spać na lewym boku, gdy czułam, że brzuch mi "wisi", plecy bolały i budziłam się w środku nocy tylko wkurzona. 
O nieeee!!! Teraz bez poduszki nigdzie się nie wybieram.
Poduszka cebuszka amortyzuje moje plecy, pomaga znaleźć wygodną pozycję podczas snu a rano jestem bardziej wypoczęta i odprężona.

Poduszka cebuszka ma kształt rogala, dzięki czemu lepiej możemy dopasować ją do kształtu ciała i ułożyc pod głową, między mogami, pod karkiem czy też kładąc się na "rogala" plecami.

Cebuszka i jej kilka zastosowań :
- idealna dla kobiet w ciąży - pomaga w znalezieniu wygodnej pozycji podczas snu, ale także gdy czytamy książkę lub wylegujemy się na kanapie,
- może służyć do karmienia zarówno piersią jak i butelką - pozwala karmić w takiej pozycji jaka będzie wygodna dla nas i dzieciątka,
- może stanowić podparcie dla dziecka, które podejmuje pierwsze próby siadania (ale to jeszcze troszkę),

Poduszka Cebuszka wypełniona jest atestowaną mikro-perłą styropianową, która daje efekt przesypującego się piasku.
 Idealnie dopasowuje się do kształtu ciała, zapewniając komfort podczas snu.
Pokrowiec poduszki można zdjąć i wyprać w temperaturze 60 stopni C. a co najważniejsze jest bezpieczna dla alergików (takich jak ja).

Ja swoją poduszkę kupiłam z firmy Ceba baby i jestem z niej w 100% zadowolona.
Producent oferuje różne kolory pokrowca.


6 komentarzy:

  1. Ja też sobie cenię swoją "parówkę" do spania. Owijam się na niej jak koala i zasypiam jak dziecko, co prawda przerzucanie na drugi bok wymaga opracowania patentu ale i tak nie wyobrażam sobie snu bez niej. Na co masz alergie jeśli można wiedzieć?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz racje z tym obracaniem - ale zawsze da się coś wykombinować.
      Jestem alergikiem wziewnym i pokarmowym - ogólnie na wszystko, ale jakoś da się z tym żyć :)

      Usuń
  2. Pytam, bo sama zmagam się z uczuleniem na prawie wszystko i AZS i trochę się obawiam, czy dziecko odziedziczy po mnie :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też się nad tym zastanawiam. Z tego co czytałam i pytałam się mojej pani ginekolog to jest. 50 % na 50% ,że dzidzia bęezie miała alergię. Nic nam nie pozostaje tylko czekać i modlić sie aby tak nie było.

      Usuń
  3. oj tak... w czasie ciąży również miałam podobną :)

    Pozdrawiam!


    www.eva-style.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń